6 maja obchodzimy Światowy Dzień Walki z Anoreksją. „Wciąż jest bagatelizowana, choć spełnia wszystkie znamiona choroby śmiertelnej” – podkreśla prowadzony przez Polską Agencję Prasową internetowy Serwis Zdrowie.
Anorexia nervosa, czyli jadłowstręt psychiczny, ujawnia się zazwyczaj w trakcie dojrzewania. Jej przyczyną może być brak odpowiednich relacji rodziców z dzieckiem w jego wczesnym stadium rozwoju czy złe wzorce popkulturowe, jednak duży wpływ mają tu także kwestie genetyczne oraz przyjmowane leki.
„Istotne znaczenie ma więź z rodzicami i zaburzenia więzi pierwotnej takie jak ssanie, przytulanie, poczucie bezpieczeństwa – potrzeby wrodzone, instynktowne. Jednak zaburzenie takiej więzi wcale nie musi być związane np. z tym, że rodzice są niewydolni, jak zwykło się myśleć. Często są to zaburzenia endokrynologiczne, jakiś stresor, leki, toksyny, o których nie wiemy, a które powodują, że ośrodkowy układ nerwowy zaczyna rozwijać się trochę inaczej” – wskazał w rozmowie z Serwisem Zdowie prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii, szef Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Do podstawowych objawów anoreksji zalicza się m.in. szybki spadek masy ciała [czytaj więcej], obniżenie odporności, niższe tętno i temperaturę, pogorszenie stanu włosów, cery oraz paznokci, obniżony poziom cukru i lipidów. Należy pamiętać, że „objawy fizjologiczne, pogorszone wyniki badań laboratoryjnych to nie jedyne objawy anoreksji” – podaje serwis.
Schorzeniu mogą towarzyszyć dolegliwości psychiczne, takie jak poczucie braku sensu życia, lęk, myśli samobójcze czy zaburzenia snu.
„W anoreksji traci się wolność myślenia, wolność wyboru, a spadek wagi przynosi większą satysfakcję niż cokolwiek innego w życiu” – tłumaczyła portalowi Nauka w Polsce psychiatra prof. Katarzyna Kucharska podkreślając, że „anoreksja to samotność”. [czytaj więcej]
Serwis Zdrowie apeluje, by nie bagatelizować anoreksji. Terapia oraz wsparcie dla osób dotkniętych tą chorobą są bardzo ważne dla zatrzymania jej dalszego postępowania.
Polecamy także:
Honorata Szkudlarek/Ostrzegamy.online