14 kwietnia obchodzimy Dzień Ludzi Bezdomnych. Pamiętajmy, że są w naszym kraju grupy ludzi w gorszej sytuacji niż inni. Celem dnia pamięci jest to, by zwrócić uwagę na ich sytuację. W Polsce jest co najmniej 30 tys. osób bezdomnych.
Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar, podkreśla, że kryzys związany z problemem bezdomności może dotknąć każdego (niezależnie od wieku, wykształcenia i statusu). Zdarzają się sytuacje w życiu, że ktoś traci dorobek swojego życia i nie ma gdzie wrócić.
Pamiętajmy, że w czasie pandemii osoby bezdomne są w szczególnej sytuacji. Nie mają one domu, miejsca, gdzie mogą się odizolować, by chronić się przed zakażeniem koronawirusa.
„Zamykanie się wielu instytucji i placówek sprawia, że trudniejszy staje się dostęp do żywności. W noclegowniach trzeba przebywać w dużych grupach, w pomieszczeniach o słabej wentylacji, w towarzystwie osób, które wcześniej dużo się przemieszczały i przebywały w miejscach publicznych” – czytamy na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich.
RPO od początku pandemii apeluje do władz państwowych o objęcie szczególną opieką osób bezdomnych, by wesprzeć placówki dla osób potrzebujących oraz pomagać im w trudnych czasach.
„Taki obowiązek wynika nie tylko z zasad humanitaryzmu, ale wprost zapisany jest w prawie – w Konstytucji RP i zobowiązaniach międzynarodowych wiążących Polskę” – podaje rpo.gov.pl.
Z pomocą osobom bezdomnym przychodzi Ogólnopolska Federacja na rzecz Rozwiązywania Problemu Bezdomności, która powstała 7 czerwca 2013 roku. Obecnie tworzy ją 11 organizacji, podzielających przekonanie, że rozwiązanie problemu bezdomności w Polsce jest możliwe. [czytaj więcej]
Polecamy także:
Karolina Gierat/Ostrzegamy.online