W grudniu 2020 r. prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, wszczął 28 postępowań ws. spółek, które nie płaciły na czas swoim kontrahentom. W sumie w ubiegłym roku Urząd rozpoczął 100 postępowań dotyczących zatorów płatniczych.
UOKiK zwraca uwagę, że zatory płatnicze są nie tylko zagrożeniem dla uczciwych przedsiębiorców, ale także stanowią przeszkodę i opóźniają rozwój polskiej gospodarki. [czytaj więcej] Przedsiębiorcy, którzy nie otrzymują zapłaty za wydane towary bądź wykonane usługi, nie regulują także swoich zobowiązań. Zatory płatnicze są dotkliwe szczególnie dla małych firm, które nie posiadają wielkiego kapitału.
Celem postępowań względem spółek, które zalegają swoim współpracownikom, jest eliminacja opóźnień w płatnościach, które w czasie pandemii koronawirusa są szczególnie ważne i potrzebne małym firmom. Z badań wynika, że odsetek firm deklarujących problemy z przeterminowanymi płatnościami w Polsce waha się między 80-90 procent.
– Informacje z ostatniego kwartału 2020 roku wskazują, że problem faktur opóźnionych o ponad 60 dni dotyczy już prawie połowy przedsiębiorców sektora Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Otrzymanie w terminie zapłaty za dostarczone towary lub usługi może być warunkiem przetrwania firmy i utrzymania miejsc pracy osób w niej zatrudnionych. Aktualnie prowadzimy 100 postępowań wobec spółek, które mogą zalegać z płatnościami – podkreśla Tomasz Chróstny.
Aktualnie prowadzimy 100 postępowań wobec spółek, które mogą zalegać z płatnościami. To dwukrotnie więcej postępowań, niż zakładał ustawodawca, przyjmując specjalne regulacje ograniczające zatory płatnicze – mówi Tomasz Chróstny, Prezes #UOKiK ⬇️⬇️⬇️ pic.twitter.com/NRktqxl140
— UOKiK (@UOKiKgovPL) December 30, 2020
Pod koniec 2020 roku (w grudniu) Urząd wszczął postępowanie wobec 28 podmiotów zagrożonych zatorami płatniczymi, które dotyczyły m.in. branży spożywczej, budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej. Firmy objęte kontrolą to przede wszystkim: Rossmann Supermarkety Drogeryjne Polska, Dhl Parcel Polska, Budimex, Celsa „Huta Ostrowiec”, Sokołów, Strabag, Cemex Polska, Ciech Soda Polska, Zakład Przemysłu Mięsnego Biernacki, Zakłady Mięsne Skiba, Pekaes, Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor, Grupa Producentów Drobiu, czy Wojas.
Kara może zostać nałożona na przedsiębiorcę, jeśli suma zaległych płatności pieniężnych w ciągu trzech miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln złotych. Urząd zaznacza, że od 2022 roku będzie to co najmniej 2 mln złotych. Sankcja, jaka grozi właścicielom spółek, którzy nie płacą swoim kontrahentom, to suma jednostkowych kar za każdą nieuregulowaną bądź zapłaconą po terminie należność. Pojedyncze kary obliczane są według specjalnego wzoru. Ich wysokość zależy przede wszystkim od wysokości zadłużenia oraz terminu opóźnienia w płatności. [więcej]
Prezes #UOKiK Tomasz Chróstny wszczął w grudniu kolejnych 28 postępowań w sprawie dużych spółek, które mogą nie płacić na czas swoim kontrahentom. W sumie Urząd prowadzi już 100 postępowań dotyczących zatorów płatniczych ➡️ https://t.co/stwJki3YyR pic.twitter.com/Zpt46ARJ1k
— UOKiK (@UOKiKgovPL) December 30, 2020
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podkreśla, że pierwsze decyzje dotyczące zatorów płatniczych zostaną wydane jeszcze w styczniu 2021 roku.
Polecamy także:
Karolina Gierat/Ostrzegamy.online