Służby przestrzegają przed wypalaniem traw

Każdego roku w okresie wiosennym służby ostrzegają przed wypalaniem traw. Tylko do 17 marca 2022 roku na terenie Polski strażacy interweniowali 9 635 razy. Służby były wzywane do palących się traw i nieużytków rolnych. W pożarach śmierć poniosły 3 osoby, a 22 zostały ranne.

Od początku 2022 roku najwięcej interwencji służby podjęły na terenie woj. dolnośląskiego – 1 422, woj. mazowieckiego – 1 240 oraz woj. śląskiego – 1 038.

Tylko w marcu 2022 roku doszło do prawie 8 000 pożarów traw. Wraz z trwającą suszą przez pięć dni (od 12 marca do 16 marca) strażacy gasili ponad 5 000 pożarów traw. Z miesiąca na miesiąc ilość pożarów się zwiększa. W styczniu 2022 roku doszło do 208 pożarów, natomiast w lutym do 1 447.

„W 2022 roku średni czas akcji gaśniczej przy pożarach traw to 54 minuty. Podczas akcji gaśniczych strażacy zużyli 16 678 metrów sześciennych wody. Straty pożarowe oszacowano na 949 tysięcy złotych” – informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.

Już od kilku lat trwa kampania społeczna „Stop Pożarom Traw”. [czytaj więcej] Akcja prowadzona przez Państwową Straż Pożarną trwa od 1 marca 2022 roku. Kampania zakończy się 30 kwietnia 2022 roku.

Warto pamiętać, że już od wielu lat koniec zimy, przedwiośnie oraz wczesna wiosna to okresy, kiedy wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków rolnych. Strażacy podkreślają, że ludzie wypalają trawy i opuszczone na zimę łąki, by użyźnić glebę. Panuje bowiem przekonanie, że spowoduje to szybszy i bujniejszy jej odrost oraz przyniesie korzyści ekonomiczne. Służby alarmują, że to błędne myślenie.

„Rzeczywistość wskazuje, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza” – podaje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.

Służby ostrzegają, że poprzez wypalanie traw, do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych, które są trujące zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Warto pamiętać, że to właśnie wypalanie traw jest przyczyną wielu pożarów, prowadzących również do wypadków śmiertelnych. Strażacy zaznaczają, że rocznie z powodu pożarów umiera kilkanaście osób.

Z danych służb wynika, że za ponad 94 proc. przyczyn powstania pożarów odpowiedzialny jest człowiek. Przy gwałtownej zmianie pogody nie łatwo jest zagasić nawet mały płomień. Kiedy wieje wiatr ogień szybko się rozprzestrzenia i powstaje duży pożar, który stwarza zagrożenie dla wszystkich i wszystkiego, co jest wokół.

„Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje rów­nież bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi” – przestrzega Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.

Osoby, które mimo wszystko chcą ryzykować, muszą liczyć się z wszelkimi konsekwencjami prawnymi. [więcej]

Źródło: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej

Warto mieć na uwadze fakt, że pożary traw (przeważnie o dużych obszarach powierzchni) angażują znaczną liczbę sił i środków służb państwowych, co wiąże się z wysokimi kosztami finansowymi. Strażacy zaangażowani w gaszenie pożarów łąk, lasów czy nieużytków rolnych w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania mienia lub ludzkiego życia.

Źródło: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej

Polecamy także:

Karolina Gierat/Ostrzegamy.online