Do Polski wraca internetowe oszustwo „na romans”, czyli jedna z odmian „przekrętu nigeryjskiego”. Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, 58-latka z powiatu olkuskiego straciła w ostatnim czasie 120 tys. złotych.

W opisywanym przez krakowskich funkcjonariuszy przypadku komunikujący się za pośrednictwem portalu społecznościowego przestępca podawał się za Amerykanina pracującego jako inżynier na platformie wiertniczej na Morzu Północnym (Szkocja). Znajomość przebiegała dynamicznie – po kilku miesiącach pojawiły się plany przyjazdu do Polski. Miał je krzyżować problem związany z finansami.

„Mężczyzna przekonywał 58-latkę, że w Polsce zamierza otworzyć własną firmę. Nie mógł jednak opłacić rachunków związanych z podróżą, ponieważ miał zablokowane konto. Prosił, by kobieta zapłaciła depozyt oraz uiściła inne opłaty związane z jego przyjazdem do Polski. Obiecywał zwrot wszystkich pieniędzy” – podaje policja.

Zmanipulowana kobieta, nim uświadomiła sobie, że mogła zostać naciągnięta, dokonała przelewów na łączną kwotę ponad 120 tys. złotych. Pieniędzy nie odzyskała. 26 maja 2020 roku olkuscy policjanci przyjęli zawiadomienie o oszustwie.

Przestępcy działający metodą „na romans” oszukują przez internet budując zażyłość i relację uczuciową z ofiarą. Cały proces trwa nawet kilka miesięcy i ma na celu wzbudzenie zaufania. Zwykle wybierają kobiety samotne, w średnim wieku. Udają tzw. dobrą partię – przystojnego, statecznego obcokrajowca z atrakcyjną pracą i wyższym wykształceniem. Wysyłają fałszywe zdjęcia, opisują zmyślone historie z życia. Starają się zauroczyć i wykorzystując ten stan wyłudzić w niedalekiej przyszłości pieniądze lub inne dobra materialne.

„Historie, które opowiadają oszuści, czy to pod legendą na lekarza pracującego w Syrii lub Iraku, na żołnierza będącego na misji, na inżyniera pracującego na platformie wiertniczej w Europie nie polegają na prawdzie. Ten oszukańczy proceder trwa od wielu lat i nadal jest doskonalony przez przestępców” – zwraca uwagę policja.  

Fakt padnięcia ofiarą działającego w sieci oszusta matrymonialnego może być wstydliwy dla osoby poszkodowanej – tym bardziej, jeśli kwota, którą wyłudził, była znacząca – jednak sytuację niezwłocznie powinno się zgłosić służbą. KWP w Krakowie ostrzega przed internetowymi kontaktami z nieznajomymi i zaleca w nich szczególną ostrożność – „zwłaszcza wtedy, gdy proszą nas o pieniądze”.

 

Czytaj również:

Polki padają ofiarami internetowego oszustwa na romans

OLX ostrzega przed „oszustwem nigeryjskim”

 

Mateusz Wójtowicz/Ostrzegamy.online

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.