U kobiet hemofilia zdarza się znacznie rzadziej niż u mężczyzn, jednak gdy się pojawi, stanowi duże zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Warto jak najwcześniej ją rozpoznać i rozpocząć leczenie – radzi Serwis Zdrowie (PAP).
Specjaliści tłumaczą, że kobiety najczęściej są tylko bezobjawowymi „nosicielkami” genów, które wywołują hemofilię. Zwykle ta choroba dotyka mężczyzn. Jednak w przypadku kobiet, choroba ta może wywołać poważne zagrożenie.
Hemofilia jest chorobą genetyczną, która polega na zaburzeniach krzepnięcia krwi. Spowodowana jest niedoborem lub brakiem jednego z czynników krzepnięcia krwi – czynnika VIII w hemofilii A i czynnika IX w hemofilii B.
Narodowe Centrum Krwi podaje, że choroba ta objawia się „niezwykle bolesnymi wylewami do stawów, mięśni lub organów wewnętrznych”. [czytaj więcej]
„Skazami krwotocznymi pokrewnymi hemofilii są niedobory innych czynników krzepnięcia oraz immunokoagulopatie i trombocytopatie” – informuje Narodowe Centrum Krwi.
Hemofilia charakteryzuje się skłonnością do nadmiernego krwawienia, zarówno pourazowego, jak i samoistnego. Dlatego dla kobiet, które mają nawet łagodne objawy choroby, jest to bardzo niebezpieczne w wielu sytuacjach życiowych.
„Są kobiety, które mają łagodną hemofilię, ale jednak mają na tyle obniżoną aktywność czynnika krzepnięcia, że w pewnych sytuacjach, na przykład przy porodzie – przy cięciu cesarskim, ale nawet przy porodzie siłami natury – dochodzi u nich do nadmiernego krwawienia. Może nawet wystąpić ciężki krwotok poporodowy” – ostrzega prof. Jerzy Windyga, specjalista z Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie, czytamy na Serwisie Zdrowie (PAP).
Prof. Jerzy Windyga zwraca uwagę, że takie sytuacje mogą mieć poważne konsekwencje, „włącznie z koniecznością usunięcia u kobiety narządu rodnego, w celu ratowania jej życia”. Warto znać objawy choroby i obserwować swój organizm. U kobiet są to bardzo obfite krwawienia podczas miesiączki. Inne symptomy, które mogą pojawić się zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, to m.in. długotrwałe krwawienia po skaleczeniach, urazach, zabiegach chirurgicznych czy stomatologicznych.
Wrodzone niedobory czynników krzepnięcia są chorobami rzadkimi. Pacjenci z hemofilią lub pokrewnymi skazami krwotocznymi „wymagają stałego dostępu do koncentratów czynników krzepnięcia, a w niektórych przypadkach do desmopresyny”. Choroba staje się problemem społecznym ze względu na wysokie koszty leczenia. Dostęp do leków jest bardzo ważny, gdyż od nich zależy zdrowie, a nawet życie chorych.
Z danych Ministerstwa Zdrowia z 2019 roku wynika, że w Polsce na hemofilię choruje ok. 3 tys. osób.
Polecamy także:
Karolina Gierat/Ostrzegamy.online