Warszawscy naukowcy zachęcają wszystkich do udziału w akcji pt. „Narodowe kleszczobranie”. Poszukiwania mają potwierdzić informację, czy do Polski dotarły egzotyczne kleszcze Hyalomma. Pajęczaki te są bardzo duże i szybkie. Potrafią dogonić idącego człowieka. Przenoszą bardzo niebezpieczną krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną (CCHFV), której towarzyszy śmiertelność od 10 do nawet 60 procent.
Afrykańskie kleszcze mogą przenosić również niebezpieczne bakterie i wirusy. Są one niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt domowych. Obecnie leczenie i wszelkie szczepienia są jeszcze niedostępne.
Prof. Anna Bajer z Zakładu Eko-Epidemiologii Chorób Pasożytniczych na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego przestrzega w mediach społecznościowych przed afrykańskimi kleszczami. Zachęca tym samym do pomocy w poszukiwaniu tych pajęczaków i zgłaszania przypadków ich występowania na terenie Polski.
Naukowcy podkreślają, że kleszcze afrykańskie (kleszcze Hyalomma) to duże pajęczaki z długimi, prążkowanymi odnóżami. Są one przeważnie koloru od rudobrązowego do prawie czarnego. Bardzo szybko się poruszają. Dorosłe osobniki są cztery razy większe od kleszczy występujących na co dzień w Polsce.
Polecamy także:
PAP/Ostrzegamy.online