Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) przypomina o obecności kleszczy i zaleca ostrożność. O pierwszej aktywności tych pajęczaków, spowodowanej brakiem minusowych temperatur, informowaliśmy już w połowie lutego. [czytaj więcej]
Kleszcze w pełni się uaktywniły. Duże prawdopodobieństwo ich spotkania występuje w lasach, parkach oraz na innych zielonych przestrzeniach. GIS zaleca dokładne sprawdzanie ciała po powrocie z takich miejsc.
„Ukłucie kleszcza nie boli. Najczęściej można je znaleźć tam, gdzie skóra jest najdelikatniejsza, czyli na rękach, nogach, głowie – na granicy włosów i za uszami – w zgięciach stawów, w pachwinach oraz fałdach skórnych” – wskazuje Główny Inspektorat Sanitarny.
Kleszcze przenoszą niebezpieczne choroby, dlatego ważne jest, by jak najszybciej pozbyć się pasożyta z miejsca jego żerowania. Usunąć go powinno się zdecydowanym ruchem za pomocą pęsety lub specjalnej kleszczkarty. Po wyciągnięciu trzeba dokładnie zdezynfekować miejsce, w które wbił się pajęczak.
„W Polsce do chorób przenoszonych przez kleszcze należą: borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu. Aby ochronić się przed KZM, można się zaszczepić” – zaznacza GIS.
Jeśli nie uda się na czas usunąć kleszcza, na naszej skórze może pojawić się rumień, który jest najczęstszym objawem boreliozy. Można go zaobserwować nawet po kilku tygodniach od ugryzienia – wskazuje Inspektorat. Niepokojące objawy należy natychmiast skonsultować z lekarzem.
Jak zaznacza GIS, kleszcze są zagrożeniem nie tylko dla ludzi. Atakują również psy oraz koty, konieczne jest więc regularne sprawdzanie skóry swoich zwierząt domowych.
Czytaj także:
Mateusz Rzepecki/Ostrzegamy.online