Na polskich drogach w 2019 roku doszło do 30 272 wypadków, w których zginęło 2905 osób. Oznacza to, że niemal co dziesiąty wypadek był śmiertelny – podaje dziennik „Rzeczpospolita”.
Według statystyk przedstawionych przez Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego (EPRS) Polska jest na czwartym miejscu wśród krajów Unii Europejskiej, w których wskaźnik śmiertelności w wypadkach drogowych jest najwyższy. Gorzej sytuacja wygląda jedynie w Rumunii, Bułgarii i Chorwacji.
W ostatnich latach w Polsce notowany jest spadek liczby wypadków i osób rannych. Z danych Komendy Głównej Policji Biura Ruchu Drogowego wynika, że w 2017 r. miało miejsce 32 760 wypadków, w których zginęło 2831 osób. Rok później było to 31 674 wypadów, czyli o 1086 mniej. Odnotowano jednak wzrost liczby zgonów, których w 2018 roku było już 2862 (o 31 więcej).
W 2019 r. liczba wypadków zmalała do 30 272. Natomiast nastąpił kolejny wzrost ofiar śmiertelnych, których w ubiegłym roku było 2905. Oznacza to, że niemalże co dziesiąty wpadek na polskich drogach kończy się tragicznie.
Głównym powodem wysokiej śmiertelności w wypadkach drogowych w Polsce jestem nadmierna prędkość.
„Ludzie najczęściej giną w terenie niezabudowanym – tu dochodzi do ok. 75 proc. ogółu wypadków. Poza miastami kierowcy jeżdżą szybciej, a w razie zderzenia, im większa prędkość, tym bardziej tragiczne skutki” – wyjaśnia „Rzeczpospolitej” Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Jak wynika z badań Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego, aż 75 proc. kierowców przekracza dozwolone limity prędkości.
„58 proc. kierowców przekracza prędkość na autostradach, a aż 84 proc., jadąc przez wsie i małe miejscowości. (…) Stara zasada potwierdzona badaniami naukowymi mówi, że obniżenie rzeczywistej średniej prędkości o tylko 5 proc. może doprowadzić do redukcji liczby wypadków z rannymi o 10 proc., a wypadków śmiertelnych aż o 20 procent” – wskazuje w „Rzeczpospolitej” Maria Dąbrowska-Loranc z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego.
Warto o tym pamiętać. Jak podaje Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, tylko 23 stycznia 2020 r. doszło do 57 wypadków drogowych, w których rany odniosło 71 osób.
Mateusz Rzepecki/Ostrzegamy.online