Żyjemy w czasach ogromnego postępu technologicznego. Konsekwencje rozwojowe posługiwania się przez dzieci tabletami, smartfonami czy korzystania z komputera bądź telewizora mogą zostać zauważone już na początku, co zniweluje zagrożenia na przyszłość.

 

Dostęp do mediów elektronicznych

Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), dzieci poniżej drugiego roku życia zdecydowanie nie powinny mieć dostępu do urządzeń ekranowych, a udostępnianie mediów elektronicznych dzieciom w wieku od 3 do 6 lat powinno stanowić decyzję przemyślaną wraz z wyznaczonymi konkretnymi zasadami ich użytkowania.

– Przede wszystkim nie można dziecka wprowadzać w świat urządzeń i nowych technologii przed 2 rokiem życia – powinien być to kontakt zerowy.  Natomiast później, 3-5 lat, to powinno być około godziny dziennie. Po 6 roku życia – dwie godziny i jest przypisane, że tyle aż do ukończenia 18 lat, co poniekąd wydaje się nierealne, żeby nastolatkowie współcześnie korzystali tylko dwie godzinny dziennie z telefonu. Aczkolwiek jest to bardzo ważne i potrzebne, żeby ten limit był utrzymany – wskazuje medioznawca dr Karolina Dziewulska-Siwek w rozmowie z portalem Ostrzegamy.online.  

Dr Karolina Dziewulska-Siwek w odpowiedzi na zadane pytanie, „czym kierują się polscy rodzice, udostępniający swym dzieciom urządzenia mobilne?” wyjaśnia, że ,,z jednej strony rodzice chcą, aby ich dziecko było już od małego przyzwyczajone do nowych technologii, a z drugiej strony chcą mieć trochę czasu dla siebie i w ten sposób zapełniają ten czas urządzeniami mobilnymi”. 

 

Powody, dla których najmłodsze dzieci nie powinny w ogóle korzystać z urządzeń ekranowych

– Należy wyjść od tego, że kiedy dziecko widzi swojego rodzica mamę czy tatę, który ciągle korzysta z telefonu, spędza czas na Facebooku czy innych portalach społecznościowych, rozmawia z babcią, swoim tatą, rodzeństwem i to dziecko przesiąknięte jest tą elektroniką i ono jest też od małego włączane do tych rozmów z rodziną i najbliższymi, aby też aktywnie brało udział. Świat elektroniki zaczyna je ciekawić, bo obrazki są kolorowe, ruchome, wszystko ładnie wygląda, słyszy pewne dźwięki, których nie rozumie. Rodzice dają też dziecku telefon, aby popatrzyło – tłumaczy dr Karolina Dziewulska-Siwek.

Internetowy magazyn dla rodziców [Dzieci Są Ważne] w artykule ,,Nowe technologie mają zły wpływ na rozwój dzieci do drugiego roku życia”, podaje powody, dlaczego najmłodsze dzieci nie powinny w ogóle korzystać z mediów elektronicznych. Jak wskazuje – spowalniają one rozwój mowy, osłabiają rozwój ruchowy, motorykę oraz myślenie przestrzenne. Ponadto u dziecka mogą się pojawić problemy ze snem, agresja, a także uzależnienia i złe nawyki czy otyłość. Warto dodać, że obecność mediów elektronicznych zaburza relacje rodzinne, wypierając dialog i wzajemne zainteresowanie.

Do podobnych wniosków dochodzi dr Karolina Dziewulska-Siwek.

– Najmłodsze dzieci nie powinny korzystać z mediów elektronicznych, bo to je ogranicza. W pewien sposób one wzrastając przyzwyczajają się do telefonu, ruchomego świata, a to negatywnie wpływa na ich mowę, która zostaje opóźniona, dzieci stają się bardziej pobudzone i płaczliwe, ponadto tracą zainteresowanie rzeczywistością, kontaktem z rodzicami, w przeciwieństwie do świata telefonu czy tabletu, który ma ciekawy interfejs i jest atrakcyjny – zaznacza medioznawca.

 

Badania

Naukowcy, na zlecenie Narodowych Instytutów Zdrowia, (amerykańskiej agencji rządowej), od 2018 roku prowadzą badania z udziałem 11 tysięcy dzieci w wieku 9-10 lat na terenie 21 stanów USA. Badania, które mają potrwać 10 lat, skupiają się na wpływie codziennego korzystania z urządzeń elektronicznych na rozwój umysłowy dzieci. Według wspomnianych badań, prowadzonych do chwili obecnej na 4,5 tysiąca dzieci, ustalono, że korzystanie ze smartfonów, tabletów, laptopów, telewizorów oraz konsol do gier przez ponad 7 godzin dziennie ma ogromny wpływ na rozwój umysłowy dzieci. Przede wszystkim występują wyraźne zmiany w strukturze mózgu. Następuje zmniejszenie się grubości kory mózgowej, która między innymi przetwarza informacje zmysłowe.

 

O czym należy pamiętać?

Warto stworzyć przestrzeń domową bez mediów elektronicznych. Przede wszystkim nie wskazane jest posługiwanie się telewizją, telefonem czy smartfonem w celu odwrócenia uwagi najmłodszych dzieci podczas spożywania posiłku. Wtedy wyłącza się świadomość dziecka. Powinno się też wyeliminować elektronikę podczas czasu wspólnej zabawy z dzieckiem czy w jego pokoju.

Źródło: Freepik.com

 

Dr Karolina Dziewulska-Siwek zachęca do wdrożenia cyklicznego odłączenia się od mediów elektronicznych w rodzinie.

– Warto sobie zrobić odłączenie od sieci. Wprowadzamy zasadę, że chociażby w weekendy nie korzystamy z telefonu komórkowego, czy komputera, że odłączamy się od sieci. W przypadku najmłodszych, dwuletnich dzieci, zarówno rodzice, jak i dzieci ograniczają swój czas spędzany na telefonie. Do drugiego roku życia zalecałabym, aby dziecko zupełnie nie używało urządzeń mobilnych – wyjaśnia ekspert.  

 

Rady dla rodziców

Amerykańska Akademia Pediatryczna wydała konkretne zalecenia dla rodziców, dotyczące korzystania z urządzeń mobilnych przez ich dzieci:

– Dzieciom do drugiego roku życia nie zaleca się kontaktu z urządzeniami ekranowymi, w tym tabletami i smartfonami;

– Należy zapewnić dzieciom dostęp jedynie do bezpiecznych i pożytecznych treści, dostosowanych do ich wieku;

– Dzieci nie powinny korzystać z urządzeń mobilnych codziennie. Dobrym pomysłem jest ustalenie dnia lub dni, np. weekendu, bez urządzeń ekranowych;

– Warto, żeby jednorazowo dzieci nie korzystały z urządzeń mobilnych dłużej niż 15-20 minut;

– Dzienny kontakt dzieci z wszelkimi urządzeniami ekranowymi nie powinien przekraczać od 30 min do 2 godzin (w zależności od wieku dziecka);

– Rodzice powinni towarzyszyć dzieciom w korzystaniu z urządzeń mobilnych, tłumaczyć im to, co widzą na ekranie, wykorzystywać wspólny czas do interakcji;

– Nie należy udostępniać urządzeń mobilnych dzieciom przed snem. Promieniowanie emitowane przez monitory tabletów i smartfonów źle wpływa na zasypianie i jakość snu;

– Nie należy traktować korzystania z urządzeń mobilnych jako nagrody, a zakazu ich używania jako kary. Podnosi to w oczach dzieci atrakcyjność tych urządzeń i wzmacnia przywiązanie do nich;

– Nie należy również używać urządzeń mobilnych do motywowania dziecka do jedzenia, treningu, (utrzymania – przyp. red.) czystości itp.

– Bardzo często rodzice spotykają się z takim pytaniem: ,,mamo, tato, czy dasz się pobawić smartfonem?”. Jeśli pojawia się takie pytanie, to często rodzic bezrefleksyjnie wyciąga ten swój telefon i daje dziecku czas, aby tę nudę zapełnić. Rozwiązanie tego problemu musi rozpocząć się od rozmowy z dzieckiem, zapytać dlaczego to urządzenie jest dla niego po prostu atrakcyjne i niech nazwie emocje – to, co go do niego ,,przyciąga”, co jest tym „magnesem”, który tak go angażuje – podkreśla medioznawca.    

Źródło: Freepik.com

 

Co robić w przypadku problemów?

Jeżeli rodzic przyzwyczaił już swoje małe dziecko do korzystania z mediów elektronicznych i nie potrafi sobie poradzić bez tego elementu w wychowaniu (bądź w przypadku korzystania z urządzeń mobilnych przez dzieci starsze w sposób budzący niepokój), portal [MamaTataTablet] radzi, o czym należy pamiętać:

Dla dziecka w wieku przedszkolnym aktywności online powinny stanowić jedynie dodatek do innych form spędzania czasu wolnego bez urządzeń ekranowych;

– Należy ustalić, a następnie konsekwentnie przestrzegać zasady korzystania z mediów elektronicznych przez dzieci;

– Jeżeli rodzicowi ciężko jest opanować sytuację i nie radzi sobie z prawidłową edukacją medialną dzieci, warto szukać pomocy u psychologa dziecięcego, który wskaże, jak stawiać dziecku granice i jak spędzać z nim wartościowo czas;

– Rodzic może również skorzystać z rozmowy z konsultantem, dzwoniąc na bezpłatny Telefon dla Rodziców w Sprawie Bezpieczeństwa Dzieci: 800 100 100;

– Można też skorzystać z dostępnych na rynku aplikacji kontroli rodzicielskiej.

– Na pewno trzeba zastępować ten świat wirtualny światem realnym i wprowadzać limity czasowe, o których mówiłam wcześniej. Ukazywać, że świat nie kończy się na komórce, tablecie czy laptopie, ale też odkrywać to, co jeszcze nie zostało odkryte czy wprowadzać te metody, na których wychowywały się wcześniejsze pokolenia – dodaje dr Karolina Dziewulska-Siwek.

 

Czym możemy zastąpić media cyfrowe?

Dr Karolina Dziewulska-Siwek podaje kilka praktycznych możliwości zastąpienia mediów cyfrowych.

– Sposobów na zastąpienie mediów elektronicznych jest bardzo dużo. Chociażby czytanie książek, planszówki, które stają się coraz bardziej popularne i angażują całą rodzinę. Zapełniają czas i są sposobem, kiedy dziecko się nudzi. Należy pokazać, że świat nie kończy się na komórce czy tablecie. Można też dziecko zaangażować dodatkowymi zajęciami pozalekcyjnymi, wiadomo, że są to zajęcia dla starszych dzieci. Zastąpienie mediów cyfrowych zależne jest od wieku, czyli z młodszymi dziećmi wspólne układanie klocków, czytanie książek, wspólny spacer, wyjście na miasto czy chociażby wspólne patrzenie na gwiazdy, robienie zdjęć. Możliwości jest mnóstwo, na pewno na początku będzie to dla dziecka nieatrakcyjne w przeciwieństwie do ładnego telefonu komórkowego, ale z czasem na pewno przyzwyczai się i odkryje nowe horyzonty – wskazuje medioznawca.   

 

Paula Sikora-Malinowska/Ostrzegamy.online  

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.