Żywność umieszcza się w pojemnikach, by ochronić ją przed czynnikami zewnętrznymi. Opakowania powinny więc same w sobie jej nie zanieczyszczać. W rzeczywistości bywa różnie. Z raportu Inspekcji Handlowej z 2018 r. wynika, że około 6 proc. tworzyw wykorzystanych do produkcji opakowań sprzedawanej w Polsce żywności nie było przystosowanych do kontaktu z jedzeniem.

 

Rola opakowań

Oprócz ochrony przed wilgocią, temperaturą czy promieniowaniem, opakowania żywności muszą spełniać wymogi szczelności oraz odporności „na uszkodzenia pod wpływem czynników mechanicznych” – podaje Polska Izba Opakowań. Co ważniejsze opakowania nie powinny być „źródłem >>zanieczyszczenia<< żywności poprzez oddziaływanie materiału opakowaniowego na żywność”. Chodzi o możliwość przenikania szkodliwych dla człowieka związków chemicznych i pierwiastków z opakowania do żywności. Polska Izba Opakowań wskazuje, że dotyczy to szczególnie pojemników papierowych i metalowych.

„W przypadku opakowań z papieru i tektury pochodzących z recyklingu istnieje niebezpieczeństwo migracji ciężkich metali i ich związków, których źródłem jest farba drukarska. Opakowania z metalu, wbrew pozorom, też nie są pozbawione wad. Cechują się podatnością na korozję i możliwością przenikania do żywności jonów metali: miedzi, cyny, ołowiu i cynku, które przyczyniają się do rozkładu witamin oraz zmian cech sensorycznych” – wyjaśnia na portalu Polskiej Izby Opakowań dyrektor tej instytucji Wacław Wasiak.

 

Skala niebezpieczeństwa

Inspekcja Handlowa w 2018 r. skontrolowała 80 placówek w całej Polsce,  wytwarzających lub sprzedających opakowania do żywności. Sprawdziła łącznie 425 partii materiałów i wyrobów. Znalazły się wśród nich produkty z tworzyw sztucznych, papieru, szkła, silikonu. Inspekcja zakwestionowała bezpieczeństwo do kontaktu z żywnością 6 proc. z nich.  Opakowania te nie były prawidłowo oznakowane lub oznakowanie nie dostarczało pełnej informacji o przeznaczeniu czy też sposobie ich prawidłowego użytkowania (np. o tym, że na danych plastikowych tackach nie można położyć kiszonej kapusty, bo żywność ta wchodzi w reakcję chemiczną z tworzywem, z którego została wykonana tacka). Ostatecznie wycofano z obrotu 13 partii nieprawidłowo oznakowanych produktów. Jedną sprawę skierowano do organu nadzoru sanitarnego, a dwie do sądów rejonowych.

Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar podaje, że – mimo iż to nieprawidłowe oznakowanie produktów do kontaktu z żywnością jest najczęstszym problemem związanych z przemysłem opakowań żywności – pojawiają się problemy z przenikaniem szkodliwej chemii z wytworów do jedzenia.

– Spośród wszystkich nieprawidłowości związanych z opakowaniami żywności najczęściej wykrywane są te dotyczące źle oznaczonych produktów. (…) Producenci nie podają informacji o właściwym przeznaczeniu wytworów albo podają je w niezrozumiały, niezgodny z przepisami sposób. Natomiast (…) zdarzają się też przypadki,  w których nieprawidłowościami był przepływ szkodliwych związków czy (…) bakterii z opakowania do żywności – mówi redakcji Ostrzegamy.online Jan Bondar.

 

Rozpoznanie dobrych opakowań

Rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie Joanna Narożniak zwraca uwagę, że prawo już na poziomie unijnym określa standardy dobrych jakościowo opakowań żywności.

Zgodnie z preambułą rozporządzenia (WE) nr 1935/2004 wszelkie materiały i wyroby przeznaczone do bezpośredniego lub pośredniego kontaktu z żywnością muszą być wystarczająco obojętne, aby nie powodować przenikania do żywności substancji w ilościach, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia człowieka oraz powodować niemożliwe do przyjęcia zmiany w składzie takiej żywności lub pogorszenie jej cech organoleptycznych – informuje w rozmowie z portalem Ostrzegamy.online rzecznik warszawskiej PWIS.

Rozporządzenie (WE) nr 1935/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 października 2004 r. określa, że tworzywa przeznaczone do kontaktu z żywnością powinny być oznaczone symbolem kieliszka z widelcem.

Źródło: Anonco.pl

Instrukcja unijna zaznacza jednocześnie, że opakowania nie mogą uwalniać niektórych substancji do żywności w zbyt dużych ilościach. Precyzuje to załącznik II rozporządzenia:

Bar = 1 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Kobalt = 0,05 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Miedź = 5 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Żelazo = 48 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Lit = 0,6 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Mangan = 0,6 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

Cynk = 25 mg/kg żywności lub płynu modelowego imitującego żywność.

 

Na opakowaniach żywności znajdują się również symbole trójkąta ze strzałek z cyfrą umieszczoną na środku.

Cyfra informuje, z jakiego materiału wykonany jest produkt. Strona internetowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyjaśnia, co oznaczają poszczególne skróty na trójkącie:

01 PET – polietylen, najpopularniejsze tworzywa sztuczne, przetwarzalne, łatwe w  recyklingu. Produkuje się z nich przede wszystkim plastikowe butelki na napoje i naczynia jednorazowego użytku. Takich opakowań nie podgrzewaj, nie wystawiaj na słońce ani nie wykorzystuj ponownie.

02 HDPE – polietylen o dużej gęstości, popularny, nadaje się do recyklingu. Służy do produkcji na przykład butelek na mleko, oleje i detergenty, toreb i pojemników wielofunkcyjnych. Opakowania nadają się do ponownego użytku i są bezpieczne.

03 PVC – polichlorek winylu, może wydzielać toksyny, dlatego jego stosowanie w produkcji opakowań do żywności zostało znacząco ograniczone.

04 LDPE – polietylen o małej gęstości, nadaje się do recyklingu. Produkuje się z niego plastikowe worki i plastikowe butelki. Takich opakowań możesz używać powtórnie, nie możesz ich podgrzewać.

05 PP – polipropylen, nietoksyczny. Stosowany na przykład do produkcji kubków na jogurty czy margarynę oraz opakowań, w których sprzedaje się mięso, wędlinę czy sery. Uważany jest za jeden z bezpieczniejszych plastików.

06 PS – polistyren, coraz rzadziej stosowany w produkcji opakowań do żywności, może wydzielać toksyny. W formie spienionej to styropian. Obecny jest w naczyniach jednorazowych, pojemnikach na jedzenie na wynos, styropianowych kubkach na kawę.

07 – inne plastiki, nie podlegają recyklingowi. W tej grupie znajdują się również plastiki, które nie powinny być wykorzystywane do produkcji opakowań do żywności, ponieważ mogą zawierać na przykład toksyczny bisfenol A (BPA). Plastików oznaczonych tym numerem nie powinieneś powtórnie używać, chyba, że zawierają informację BPA Free lub 0% BPA. Bisfenol A to związek, który może zwiększać ryzyko zachorowania na niektóre schorzenia układu nerwowego lub hormonalnego. W 2011 roku wycofano go z produkcji butelek dla niemowląt. Plastiki oznaczane tym numerem są używane do produkcji różnego rodzaju opakowań, nie powinieneś ich używać w kuchenkach mikrofalowych. [czytaj więcej]

Rzecznik PWIS wskazuje, że produkty przeznaczone do kontaktu z żywnością muszą mieć również wystawiony dokument potwierdzający ich nieszkodliwość dla zdrowia. Zaświadczenie powinien posiadać każdy producent i importer tego typu produktów.

– Producent czy importer ma obowiązek posiadać wyniki badań laboratoryjnych danego wyrobu, na podstawie których wystawia deklarację zgodności tego wyrobu z obowiązującymi wymaganiami prawnymi. Taki dokument powinien towarzyszyć opakowaniom żywności na etapie sprzedaży hurtowej – zaznacza Joanna Narożniak.

 

Świadomość

Aby wiedzieć, w jakim opakowaniu najlepiej kupić jogurt, płatki czy mleko warto poszerzyć swoją wiedzę na temat produktów przeznaczonych do opakowania żywności. Polska Izba Opakowań na swojej stronie internetowej stale udostępnia informacje o wydarzeniach edukujących w tym zakresie. Przykładem są doroczne 11. Międzynarodowe Targi Opakowań Packaging Innovations. Na Targach można posłuchać cyklu wykładów poświęconych tematyce ekologicznych wytworów. Jeśli natomiast przy zakupie żywności pojawią się wątpliwości dotyczące oznakowania określonego opakowania, najlepiej zgłosić to do właściwego wojewódzkiego inspektoratu Inspekcji Handlowej.

Maria Sokołowska/Ostrzegamy.online

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.