Spółka TAURON zwraca uwagę klientów na oszustów oferujących „zaktualizowane” umowy na dostawę energii elektrycznej. Przedsiębiorstwo podkreśla, że jego przedstawiciele nie sprzedają prądu odwiedzając mieszkania.
Wejście w życie nowelizacji tzw. ustawy prądowej nie powstrzymało nieuczciwych operatorów przed sprzedażą swoich produktów. Chodzi przede wszystkim o dokumenty podpisywane w domach klientów. Nie ma konieczności aktualizowania umowy z powodu nowych przepisów prawa – przypomina TAURON.
Nowe prawo z 28 grudnia 2018 r. nie zmienia niczego w zapisach umów dla gospodarstw domowych. Nadal obowiązują zamrożone ceny z 30 czerwca 2018 r.
„Jeżeli ktokolwiek mówi, że w związku z ustawą prądową klienci z gospodarstw domowych muszą zaktualizować umowę, jest oszustem” – czytamy w komunikacie wydanym przez spółkę.
Podpisanie dokumentów oferowanych przez oszustów może skutkować problemami prawnymi i dodatkowymi kosztami. Dlatego jeżeli spotkamy się z wyżej wymienioną sytuacją, powinniśmy powiadomić o niej policję. Możemy również zgłosić zdarzenie pod numerem infolinii TAURON: 555 444 555.
Co zrobić, gdy już podpisaliśmy taką umowę? Jeżeli doszło do tego w naszym domu, istnieje możliwość odstąpienia od niej w terminie 14 dni od jej zawarcia. Wówczas klient nie ponosi żadnych kosztów, nawet mimo zapisów nt. ewentualnych kar.
Inaczej sprawa wygląda po przekroczeniu dwutygodniowego terminu odwołania. Należy wtedy bezzwłocznie złożyć oświadczenie, w którym zaznaczamy fakt podpisania umowy pod wpływem błędu. Dokument ten składamy do firmy, z którą zawarliśmy nową umowę, co skutkuje uchyleniem się od konsekwencji prawnych.
Największy kłopot czeka osoby, które będą chciały wycofać się z rzetelnie przedstawionej umowy. W takim przypadku muszą one liczyć się z karą za jej przedterminowe wypowiedzenie.
Marcin Loch/Ostrzegamy.online