Należy pamiętać, że przez nieuwagę i szybką ufność wobec nieznajomych możemy stracić wszystkie swoje oszczędności. Cyberprzestępcy za pośrednictwem serwisów internetowych oraz portali społecznościowych naciągają wiele osób. Straty wynoszą nawet setki tysięcy złotych.
Oszuści kontaktują się poprzez komunikatory z osobami, które chcą sprzedać swoje produkty w sieci i udają zainteresowanych kupnem. Piszą do osób wystawiających dane rzeczy, że płatności mogą dokonać za pośrednictwem platformy z ogłoszeniami. Oszuści proszą także o adres e-mail czy numer telefonu.
?Uważajcie na oszustwa na platformach z ogłoszeniami!
Przestępcy kontaktują się przez komunikatory i udają, że chcą kupić przedmiot. Następnie wysyłają link do fałszywej strony – proszą o podanie danych karty płatniczej, na którą zostaną przelane środki:https://t.co/uwoYgXNU7R— PKO Bank Polski (@PKOBP) April 9, 2021
W wiadomościach zwrotnych „zainteresowani kupnem” przesyłają link do fałszywej strony serwisu rzekomo pozwalającego na dokonanie płatności. Klikając w link, zostaniemy poproszeni o podanie swoich danych, w tym karty płatniczej. Zdarza się, że oszuści proszą o dodatkowe informacje: login i hasło do konta bankowego, kod z SMS-a (w celach weryfikacji i dokonania płatności) czy numer PESEL.
By się uwiarygodnić, oszuści wysyłają podrobione do oryginalnych dokumenty, które mają potwierdzić stronę, przez którą dokonamy płatności czy opowiadają wymyślone historie.
Pamiętajmy, by nikomu nieznajomemu nigdy nie udostępniać tego typu informacji. Cyberprzestępca, posiadając dane do konta bankowego czy karty, może pobrać dowolną sumę pieniędzy z naszego konta.
Polecamy także:
Karolina Gierat/Ostrzegamy.online