Polska Grupa Energetyczna ostrzega przed oszustami, którzy posługując się logiem firmy, wyłudzają pieniądze od jej klientów. Naciągacze wysyłają e-mailem wezwania do spłaty rzekomych zaległości.
Mail zawiera informację o błędnym wyliczeniu faktury i ponaglenie do uregulowania różnicy. Przesyłany jest z adresu biuro@pge.pl lub zaleglosci@pge.pl. Fałszywe wiadomości w niewielkim stopniu różnią się od tych wysyłanych przez PGE; mają logo spółki oraz umieszczony w stopce podpis: „Michał Sajewicz” – czytamy w komunikacie.
Polska Grupa Energetyczna apeluje do klientów o zachowanie szczególnej ostrożności oraz niewpłacanie żadnych pieniędzy na konto, którego numer otrzymali w wiadomości przekazanej drogą elektroniczną. Osoby mające wątpliwości dotyczące otrzymanej wiadomości mogą zadzwonić na numer infolinii PGE (+48) 422 222 222.
Co, jeśli wpłaciłeś pieniądze oszustom?
Zgodnie z nowymi regulacjami prawnymi klient, który wysłał pieniądze na niewłaściwy rachunek, powinien skontaktować się z bankiem. Ten w ciągu trzech dni poinformuje odbiorcę błędnego przelewu, że ma on obowiązek zwrotu pieniędzy. W formularzu reklamacyjnym, który wyślemy do banku, należy podać: numery rachunkowe nadawcy i odbiorcy, datę realizacji oraz kwotę przelewu.
Właściciel konta ma 30 dni na oddanie pieniędzy. Zwrotu powinien dokonać na specjalny tzw. rachunek techniczny. Za taki przelew bank nie będzie pobierał opłat. Z rachunku technicznego środki w ciągu jednego dnia roboczego mają trafić na konto ich prawowitego właściciela.
W sytuacji, kiedy niewłaściwy adresat nie zwróci pieniędzy, bank będzie mógł przekazać jego dane osobie, która omyłkowo wpłaciła środki na niewłaściwe konto. Dzięki temu będzie mogła ona wystąpić do sądu z powództwem o bezpodstawne wzbogacenie. W takim przypadku bank jest zwolniony z tajemnicy bankowej – możemy dowiedzieć się w serwisie internetowym [poradnikprzedsiębiorcy.pl].
Marta Klimczak/ Ostrzegamy.online