Na świecie 7 mln ludzi rocznie umiera w wyniku czynnego i biernego palenia – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). W Polsce papierosy nałogowo pali co czwarta dorosła osoba. To statystycznie o ponad połowę mniej niż w latach 90., jednak problem wciąż istnieje.

 

Tysiące szkodliwych substancji

W dymie tytoniowym zawartych jest około 7 tysięcy szkodliwych substancji. Ponad 70 z nich to substancje rakotwórcze – przypomina Ministerstwo Zdrowia. Palenie bardzo negatywnie wpływa także na pracę układu krążenia czy układu oddechowego człowieka.

– Palenie tytoniu – i zawarte w dymie smoły pogazowe – jest przyczyną bardzo wielu schorzeń. Często kojarzymy palenie tytoniu z zawałem serca – i bardzo słusznie, z nowotworem płuca – też bardzo słusznie, ale wśród najczęstszych nowotworów, które są silnie uzależnione od palenia tytoniu, jest chociażby nowotwór pęcherza moczowego. To onkogenne działanie, niestety, jest bardzo silne – zaznacza dr n. med. Maciej Hamankiewicz, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Bo w parze z paleniem papierosów idzie zwiększone ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych. Resort zdrowia wskazuje, że w przypadku raka płuca, do 90 proc. zachorowań „jest wywołanych ekspozycją, czynną lub bierną, na kilkadziesiąt substancji rakotwórczych zawartych w dymie tytoniowym”.

– Będąc lekarzem już ponad 40 lat, mogę powiedzieć, że do wybitnej rzadkości należą nowotwory np. płuc, na które zapadł ktoś, kto nie palił w przeszłości – zwraca uwagę były szef NRL.

– Prawie 100 proc. raków płuc, raków krtani czy języka, przełyku – dotyczy właśnie palaczy tytoniu nadużywających alkoholu – dodaje kierownik Oddziału Toksykologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie dr n. med. Piotr Hydzik.

 

Nikotyna uzależnia, ale także szkodzi

Substancją powodującą szybkie uzależnienie od palenia tytoniu jest zawarta w nim – klasyfikowana przez WHO jako narkotyk – nikotyna. Jak podkreśla były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr n. med. Maciej Hamankiewicz, „nikotyna jest silną, trującą substancją i jako taka uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie mitochondriów w obrębie naszego organizmu”.

– Ta substancja, która może się dostawać do naszego organizmu nie tylko drogą palenia tytoniu, ale również poprzez używanie wszelkich substytutów, jak papierosy elektroniczne, powoduje gwałtowny rozwój miażdżycy – zaznacza lekarz.

 

Jak ustrzec się przed skutkami palenia tytoniu?

W jaki sposób uchronić się od zgubnego wpływu tej używki na nasze zdrowie? Powinniśmy absolutnie wyeliminować palenie z naszego życia społecznego – odpowiada dr n. med. Maciej Hamankiewicz. Lekarz przyznaje, że niewątpliwie istnieje zależność pomiędzy ilością wypalanych papierosów a skalą skutków zdrowotnych, jednak wobec używania tytoniu należy przyjąć opcję zerojedynkową – „palisz albo nie palisz”.

– Nie należy wybierać dróg pośrednich, bo dla większości osób one są drogą, która prowadzi donikąd. Oprócz tego należy zauważyć, że jest osobnicza wrażliwość na dym tytoniowy i na nikotynę. Dla jednej osoby 2 czy 3 papierosy dziennie będą śmiertelnym zagrożeniem, a dla drugiej – dopiero 10. Ale tego nigdy nie jesteśmy w stanie sprawdzić, dopóki nie dojdzie do nieszczęścia. Wobec takiej sytuacji trzeba zalecać opcję zerową: nie ma tytoniu w naszym życiu – podkreśla były szef NRL.

Z problemem palenia tytoniu walczy m.in. Ministerstwo Zdrowia, które realizuje „Program zwalczania następstw zdrowotnych używania wyrobów tytoniowych i wyrobów powiązanych” wpisujący się w Narodowy Program Zdrowia.  Jak wskazuje resort, liczba palących Polaków spada, jednak dzieje się to zbyt wolno.

 

Jak rzucić palenie?

Ministerstwo Zdrowia osobom chcącym rzucić palenie tytoniu zaleca zgłoszenie się do lekarza rodzinnego albo specjalistycznych poradni. Oferuje także możliwość uzyskania bezpłatnego wsparcia Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym  – tel. 801 108 108 lub (22) 211 80 15 (od poniedziałku do piątku w godzinach 11 do 19).

Przydatne informacje na temat skutków palenia oraz metod rzucenia nałogu dostępne są na działającej przy Narodowym Funduszu Zdrowia stronie internetowej [jakrzucicpalenie.pl].

O statystykach dotyczących palenia papierosów w naszym kraju dowiemy się z przygotowanego dla Biura Analiz Sejmowych artykułu „Palenie tytoniu w Polsce”, który możemy przeczytać [tutaj].

 

Mateusz Wójtowicz/Ostrzegamy.online

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.