Ministerstwo Rozwoju (MR) ostrzega przed oszustami, którzy oferują „specjalne vouchery urlopowe”. Warunkiem skorzystania z rzekomej oferty jest częściowe pokrycie kosztów wyjazdu. Ofiarami przestępców padają osoby w wieku 40-80 lat.
W ostatnim czasie do Ministerstwa Rozwoju zaczęto zgłaszać podejrzane incydenty dotyczące bonu turystycznego. Polacy otrzymują telefony z ofertą tygodniowych wakacji w kurorcie w zamian za częściową dopłatę.
„Warunkiem przysłania vouchera jest wpłacenie na podane konto pieniędzy za dodatkowe 4 dni (3 dni są za darmo w ramach bonu)” – pisze o fałszywym bonie Ministerstwo Rozwoju.
Resort informuje, że jest to kolejna próba wyłudzenia pieniędzy przez złodziei, a prawdziwy bon turystyczny funkcjonuje na zupełnie innych warunkach. Przede wszystkim jest darmowy i można go uzyskać tylko po rejestracji na stronach ZUS.
„Pracownicy ministerstwa nie dzwonią do nikogo ze »specjalną ofertą«. Przypominamy też, że Polski Bon Turystyczny przysługuje wyłącznie dzieciom do 18. roku życia i aktywować go będzie można samodzielnie w systemie PUE ZUS” – informuje MR.
Wszelkie informacje dotyczące Polskiego Bonu Turystycznego dostępne są na oficjalnej [stronie] projektu.
W związku ze wzmożoną działalnością oszustów, podczas wakacji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wystartował z akcją „Sprawdzaj, czytaj, pytaj”. [czytaj więcej] Jej adresatami są seniorzy – grupa, która najczęściej pada ofiarą złodziei. Informacje na temat kampanii znajdziesz także [tutaj].
Uwaga na oszustów‼ Ostrzegamy przed propozycjami "specjalnych voucherów" na tygodniowe pobyty w kurorcie, w których warunkiem jest wpłata za dodatkowe 4 dni.
Pamiętaj‼ Wiarygodne i prawdziwe informacje na temat #BonTurystyczny znajdziesz na stronach @MinRozwoju, POT i @zus_pl. pic.twitter.com/rr5PBb1xly
— POT_GOV_PL (@POT_GOV_Pl) July 20, 2020
Marta Klimczak/Ostrzegamy.online