Długotrwałe przebywanie w domu, podjadanie i brak ruchu w okresie epidemii mogą spowodować znaczny wzrost masy ciała. O właściwej diecie oraz o tym, jak uchronić się przed nadmiernym tyciem w czasie społecznej kwarantanny z portalem Ostrzegamy.online rozmawia Aneta Strelau, dietetyk kliniczny.

 

Ostrzegamy.online: Jak zmieniły się nasze nawyki żywieniowe podczas epidemii?

Aneta Strelau – Nasze nawyki żywieniowe w czasie epidemii znacząco się nie zmieniły, raczej uwydatniły się te, które negatywnie wpływają na stan naszego zdrowia. Jemy więcej słodyczy, sięgamy po więcej przekąsek między posiłkami, jemy nieregularnie i pijemy więcej słodkich napojów i alkoholu niż wody. Nie kupujemy świeżych warzyw i owoców, ponieważ szybko się psują. Wszystkie te rzeczy razem prowadzą do wzrostu masy ciała i pogorszenia samopoczucia.

Oczywiście część z nas poprawiła swoje nawyki – zaczęliśmy piec domowy chleb, niektórzy wysiali kiełki i urządzili małe ogródki na balkonach.

 

Ostrzegamy.online: Co jest głównymi przyczynami tego, że przebywając w domu przybieramy na wadze?

A.S. – Zmienił się nasz tryb życia – pracujemy zdalnie z domu, nie chodzimy na spacery, zamknęli nam siłownie, baseny i kluby fitness. Dużo więcej czasu spędzamy na kanapie i w fotelu, umilając sobie czas przekąskami.

 

Ostrzegamy.online: A zgromadzone zapasy nie pomagają…

A.S. – Niestety, tak. Polacy szturmowali sklepy w marcu, wykupując nie tylko makaron i ryż, ale także słodycze i słone przekąski. Okazało się, że niepotrzebnie robiliśmy zapasy, ponieważ towaru nie brakuje, a lodówkę można uzupełniać na bieżąco. Jednak już je mamy i sięgamy po nie z wielką chęcią. Wśród pacjentów zauważyłam także większą tendencję do pieczenia ciast, babeczek, ciastek itp.

 

Ostrzegamy.online: Skąd to zwiększone zamiłowanie do pieczenia?

A.S. – Motywację mają różną – chcą zająć dzieci i umilić im czas, muszą wykorzystać zapasy mąki lub uważają, że domowe wypieki są zdrowsze od sklepowych. Z tym ostatnim częściowo się zgodzę – domowe potrawy zwykle mają krótsze składy i zawierają mniej sztucznych dodatków do żywności, ale kaloryczność i ilość cukru, niestety, mają bardzo zbliżoną.

 

Ostrzegamy.online: Mówi się, że wiele osób ciężko znosi obostrzenia. Jaka jest zależność między stresem wywołanym obecną sytuacją a naszą dietą?

A.S. – Większość z nas odczuwa obecnie stres, który wywołuje większą potrzebę podjadania i skłania do picia większej ilości alkoholu. To typowe zachowanie dla większości z nas, szczególnie wtedy, gdy nie mamy możliwości inaczej rozładować tego uczucia. Wszyscy ci, którym pomagały ćwiczenia czy spotkania towarzyskie, musieli znaleźć inny sposób. Jedzenie jest na wyciągnięcie ręki.

 

Ostrzegamy.online: Jak mocno spożywanie alkoholu wpływa na tycie?

A.S. – Alkohol to tzw. puste kalorie. 1 gram alkoholu etylowego zawiera 7 kalorii (dla porównania białko i węglowodany to 4 kcal/g, a tłuszcze 9 kcal/g). Dodatkowo, napoje zawierające alkohol pobudzają apetyt, spowalniają metabolizm, zatrzymują wodę w organizmie i utrudniają pracę wątroby. Oczywiście niewielkie ilości czerwonego czy białego wina wypite do posiłku mogą wspomagać procesy trawienia i wykazują pozytywny wpływ na zdrowie, ale ze względu na inne składniki niż alkohol. Pamiętajmy, że po wypiciu drinka z wódką czy piwa nie poczujemy sytości, kaloryczność drastycznie wzrośnie – 0,5 l piwa jasnego ma 245 kcal, piwa ciemnego już 340 kcal, natomiast 50 ml wódki czystej to 110 kcal, ale drink pinacolada (150 ml) to aż 220 kcal.

 

Ostrzegamy.online: Możemy uchronić się przed przybieraniem na wadze przesiadując w domu?

A.S. – Przed nadmiernym tyciem mogą nas uchronić podstawowe zasady prawidłowego żywienia – regularne pory posiłków (najlepiej co 3-4 godziny), jedzenie śniadania, niepodjadanie pomiędzy posiłkami, picie wody zamiast słodkich napojów lub alkoholu. Pamiętajmy, że połowę naszego talerza powinny zajmować warzywa. Zastąpmy słodycze owocami. Warto także zamienić produkty z białej mąki na pełnoziarniste zamienniki i jeść więcej kasz. Szukajmy nowych inspiracji na zdrowe posiłki, zwłaszcza że przed nami sezon na świeże warzywa i owoce. Ruszajmy się także jak najwięcej, ponieważ każda dodatkowa aktywność pomaga nam spalić zbędne kalorie.

 

Ostrzegamy.online: Dziękujemy za rozmowę.

 

Rozmawiała Marta Klimczak

 ***

Na zdjęciu: Aneta Strelau

Aneta Strelau – magister dietetyki klinicznej, certyfikowany europejski specjalista leczenia otyłości (cert. SCOPE), członek Europejskiej Federacji Stowarzyszeń Dietetyków DIETS/ EFAD, Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i Na Diecie Bezglutenowej, Polskiego Towarzystwa Dietetyki, Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, wiceprezes Fundacji promującej sport wśród dzieci i młodzieży „Warszawska Asocjacja Rugby”. Właścicielka Poradni Dietetyki Klinicznej Strelau, autorka ,,Poradnika dietetycznego dla Pacjenta z cukrzycą 2 cz. I” i „Poradnika dietetycznego dla Pacjentów z cukrzycą 2 cz. II” , a także ,,Dieta dla Dziecka” i ‘’Żywienie osób starszych w praktyce”. Specjalista w zakresie leczenia otyłości oraz dietoterapii chorób autoimmunologicznych dzieci i dorosłych. Zajmuje się również poradnictwem dla dzieci objętych opieką specjalistycznych poradni zaburzeń neurorozwojowych na terenie Warszawy. Wykładowca, uczestniczka licznych kongresów dotyczących żywienia klinicznego i chorób metabolicznych. Ekspert w kampaniach edukacyjnych, w programach TV oraz w audycjach radiowych.

 

Marta Klimczak/Ostrzegamy.online

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.