Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że 5 proc. ludzi na świecie cierpi na głuchotę lub częściową utratą słuchu. Schorzenia te prowadzą do problemów z komunikacją międzyludzką, obniżają jakość życia, a w niektórych przypadkach niemal wykluczają ze społeczności.

Raport  „Multi-country assessment of national capacity to provide hearing care” opublikowany w 2013 r. przez WHO wskazuje, że 360 mln ludzi na świecie, w tym 32 mln dzieci, jest dotkniętych niepełnosprawnością słuchową. Stanowi to około 5 proc. populacji mieszkańców globu.

 

Bezpieczny poziom natężenia dźwięku

Obecnie hałas nieuchronnie jest obecny w naszym życiu. Poprzez długotrwałe spędzanie czasu w zbyt głośnych warunkach możemy nieświadomie upośledzać nasz zmysł słuchu. Według WHO bezpieczny poziom natężenia dźwięku to poniżej 80 dB(A). Im wyższy poziom intensywności dźwięku, tym większe jest ryzyko uszkodzenia słuchu.

Natężenie dźwięku i poziom hałasu:

  • 10 dB – oddech, szept
  • 20 dB – szum liści
  • 35 dB – cicha muzyka
  • 45-50 dB – rozmowa
  • 55 dB – suszarka
  • 60 dB – odkurzacz
  • 70-80 dB – samochód osobowy
  • 85 dB – klakson
  • 85-95 dB – samochód ciężarowy
  • 95 dB – ruchliwa ulica
  • 100 dB – młot pneumatyczny, pociąg
  • 110 dB – motocykl bez tłumika
  • 120 dB – bardzo głośna muzyka (np. w dyskotece)
  • 130-140 – dB samolot odrzutowy
  • 170 dB – rakieta kosmiczna

Źródło: „Zagrożenie hałasem. Wybrane zagadnienia” (Kancelaria Senatu, Biuro Analiz i Dokumentacji, 2012 r.)

Jak wskazuje w rozmowie z naszą redakcją Maciej Dubowik, protetyk słuchu i akustyk, niebezpieczne poziomy dla naszego słuchu zaczynają się od około 85 dBA.

– Według norm jest to poziom hałasu, w którym możemy przebywać do 8 godzin. Po takim czasie ryzyko uszkodzenia słuchu jest o wiele większe. Przy 90 dBA jest to już tylko 2,5 godziny – może być to np. hałas na ruchliwej ulicy w dużym mieście. 115 dBA to poziom dźwięku na głośnym koncercie rockowym i może źle wpłynąć na nasze zdrowie już po około 30 sekundach. Są to dane przedstawione przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Ta sama organizacja radzi, aby nie przekraczać 60 proc. głośności w urządzeniach, do których podłączamy słuchawki – tłumaczy.

Z danych zebranych przez specjalistów z Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu wynika, że ponad 1 mld ludzi ma problemy słuchowe. Badania są realizowane od ponad 26 lat działalności klinicznej i naukowej Instytutu.  Problemy słuchowe mają wpływ na codzienne funkcjonowanie, a zwłaszcza komunikację niedosłyszących. Ograniczone w ten sposób osoby muszą przystosować się do nowej sytuacji, która często obniża również poziom samodzielności.

– Długotrwała ekspozycja na hałas może powodować ubytki słuchu, które zaburzają rozumienie mowy, rozróżnianie kierunku, z którego dochodzi dźwięk oraz percepcję wysokości dźwięku, a w skrajnych przypadkach powoduje nawet utratę słyszenia. Należy również wspomnieć, że dźwięk o wysokim poziomie nie tylko źle wpływa na nasz słuch, ale również jest czynnikiem stresogennym. Powoduje np. rozdrażnienie, problemy ze skupieniem się, wpływa na ciśnienie tętnicze oraz wewnątrzczaszkowe – wyjaśnia Maciej Dubowik.

 

Światowe Centrum Słuchu

W 1996 r. w ramach Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie zostało utworzone Światowe Centrum Słuchu (World Hearing Center – WHC) w Kajetanach. Placówka jest nowoczesnym szpitalem świadczącym usługi medyczne na najwyższym światowym poziomie. Wyposażona jest w unikalną aparaturę medyczną z ogromnym zapleczem technicznym i znakomicie przygotowanym centrum naukowo-szkoleniowo-konferencyjnym. Szpital prowadzi szeroko zakrojoną działalność badawczą i edukacyjną umożliwiającą szkolenia specjalistów z całego świata, z obszaru medycyny, inżynierii klinicznej, logopedii, surdopedagogiki i surdopsychologii. W Kajetanach od 16 lat wykonywanych jest najwięcej na świecie operacji poprawiających słuch. Wiele zabiegów chirurgicznych przeprowadzono tutaj po raz pierwszy na świecie. Budowa Światowego Centrum Słuchu została sfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka oraz środków własnych Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu. [czytaj więcej] 

 

Jak zadbać o swój słuch?

Światowa Organizacja Zdrowia zwraca uwagę, że na ochronę naszego słuchu może mieć wpływ wiele czynników. To m.in. wykonywanie regularnych badań słuchu w specjalistycznych gabinetach, słuchanie muzyki przy odpowiedniej głośności i na odpowiednim sprzęcie czy skracanie czasu przebywania w miejscach, gdzie panuje nadmierny hałas. W przypadku zauważenia u siebie zaburzeń słuchu, WHO zaleca udanie się do poradni laryngologicznej. [czytaj więcej] 

Dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu oraz Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach prof. Henryk Skarżyński przed rozpoczynającym się 28 maja 2019 r. Światowym Kongresem Ontologii podkreślał, że „dobry słuch to podstawa codziennej komunikacji, musimy jednak o niego bezustannie dbać”.

„W tym celu należy regularnie badać się pod kątem sprawności tego narządu. Cywilizacja wpływa czasem negatywnie na jego funkcjonowanie, stąd dynamiczny rozwój operacyjnych metod leczenia zaburzeń słuchu. O tym właśnie dyskutujemy w gronie najwybitniejszych specjalistów z całego świata” – podkreślał prof. Henryk Skarżyński.

Protetyk słuchu Maciej Dubowik wskazuje na ważność badań audiometrycznych przy profilaktyce słuchu.

– Badania audiometryczne to grupa badań, dzięki którym można ocenić stan słuchu, wielkość ubytku (jeżeli występuje), zdiagnozować chorobę, dopasować aparat słuchowy itd. Można je podzielić na badania subiektywne (np. audiometria tonalna, audiometria mowy) oraz obiektywne (tympanometria, badanie otoemisji akustycznej). Najbardziej podstawową i popularną metodą jest audiometria tonalna, gdzie osoba badająca sprawdza u pacjenta próg „spostrzegania” dźwięków o różnych wysokościach –  wskazuje specjalista.

Pod patronatem Ministra Edukacji Narodowej dla ochrony słuchu i jakości słyszenia powstała kampania „Usłyszeć Świat – Usłysz Wszystkie Odcienie Dźwięków”. [czytaj więcej] 

 

 

Honorata Szkudlarek/Ostrzegamy.online

Szanowni Państwo,

w związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) informujemy, że Administratorem danych osobowych jest Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14.

Szczegółowe informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych znajdują się w Polityce przetwarzania danych osobowych dostępnej TUTAJ

Prosimy pamiętać, że zawsze można udzieloną zgodę odwołać.

JAKIE DANE GROMADZIMY?
Jako administrator Państwa danych osobowych informujemy, że przetwarzamy Państwa dane które są zbierane podczas korzystania przez Państwa z naszej strony: Państwa zapisy na Newsletter (o ile takie wystąpią), pliki cookies umożliwiające właściwą prezentację naszej strony.

KTO BĘDZIE ADMINISTRATOREM PAŃSTWA DANYCH?

Administratorami Państwa danych będziemy my: Fundacja Lux Veritatis z siedzibą w Warszawie (01-192) przy ul. Leszno 14, wpisana przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego do Rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i Rejestru przedsiębiorców pod nr KRS: 0000139773; nr NIP: 896-11-69-046, nr REGON: 931899215

JAKI MAMY CEL W PRZETWARZANIU PAŃSTWA DANYCH OSOBOWYCH?
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w naszej polityce, między innymi aby w prawidłowy sposób wyświetlić Państwu stronę internetową.