Cyberprzestępcy wyłudzający dane atakują za pomocą aplikacji Messenger. Do jej użytkowników wysyłane są wiadomości zawierające wirusa. Wejście w link grozi nam zablokowaniem, utratą konta, ale również wykupieniem płatnej usługi SMS-owej.
Popularna na Facebooku aplikacja Messenger, z której korzysta około miliarda ludzi na całym świecie, po raz kolejny stała się narzędziem oszustów. Przestępcy podszywają się pod naszych znajomych na Facebooku i rozsyłają link ze złośliwym oprogramowaniem. Wiadomości budzą w użytkownikach ciekawość, ponieważ w treści często podane jest ich imię oraz zdjęcie profilowe, wraz z informacją o tym, że „ktoś przerobił ich zdjęcie”. W przygotowanym ataku wystarczy, że jeden użytkownik zostanie „zawirusowany”, a następnie jego konto automatycznie będzie wysyłało link kolejnym znajomym.
Źródło: Messenger
Jeżeli wejdziemy w przesłany w wiadomości link, zostaniemy przekierowani na jeden z adresów:
facebook-zdjecia.pl/2/ (87.120.36.112) – Kliknięcie w ten link przeniesie nas do sfałszowanego panelu logowania, który wykrada nasze dane.
facebook-zdjecia.eu/k/ (87.120.36.112) – Ten link wykrada nasz numer telefonu i wysyła nam kod. Jeśli wpiszemy go na stronie, nie zobaczymy zdjęć, ale zapiszemy się do płatnej usługi SMS Premium – ostrzega zajmujący się tematyką cyberzagrożeń portal Niebezpiecznik.pl.
Otrzymując taką wiadomość powinniśmy od razu ją zignorować. Jeżeli nie kliknęliśmy w link, nie podaliśmy hasła ani numeru telefonu, nic nam nie grozi. Warto jednak poinformować znajomego o wysyłanym przez niego wirusie. Dzięki temu będzie mógł ostrzec innych, by nie przyjmowali od niego podejrzanych treści.
Obok wiadomości o rzekomym przerobieniu naszych zdjęć funkcjonuje wiele innych, które mają ten sam cel – wyłudzenie naszych danych. Ich treść to często kody rabatowe czy wypełnianie ankiet.
Źródło: Messenger
Agata Mieczkowska/Ostrzegamy.online