Pobieranie z Google Play nie jest gwarantem bezpieczeństwa. Przekonało się o tym wiele osób, które dały się skusić na zainstalowanie aplikacji typu fleeceware, przez co straciły nawet do kilkuset złotych.
Fleeceware to płatne aplikacje na smartfony, które oferują użytkownikom darmowy okres próbny. Przed jego zakończeniem konieczne jest anulowanie subskrypcji. Deweloperzy wykorzystują jednak fakt, że większość ludzi uważa, iż usunięcie aplikacji jest równoznaczne z odstąpieniem od usługi. Może to odbić się na ich portfelu.
Sophos, firma zajmująca się bezpieczeństwem cyfrowym, jako przykład fleeceware’u podaje aplikację do skanowania kodów QR.
Okres próbny przedstawionego „skanera” wynosił 72 godziny. Po jego wygaśnięciu użytkownicy, którzy nie anulowali subskrypcji, musieli zapłacić 104,99 euro (około 440 zł). Warto przy tym zauważyć, że aplikację pobrano ponad 5 milionów razy. Nie wiadomo jednak, ilu użytkowników zostało obarczonych wydatkiem, gdyż pobrania nie są równoznaczne z aktywowaniem subskrypcji.
Część deweloperów jest gotowa zwrócić pieniądze, jednak niektórzy wykorzystują naszą nieuwagę i nie dopuszczają do zwrotu środków. Co więcej, utrudniają oni anulowanie subskrypcji, stawiając dodatkowe wymagania.
Sophos wskazuje, że fleeceware dotyczy głównie prostych aplikacji, takich jak czytniki kodów QR, kalkulatory czy edytory zdjęć. W większości przypadków w Google Play można znaleźć ich darmowe alternatywy.
Google Play co prawda próbuje usuwać fleeceware na bieżąco, ale dość szybko pojawiają się kolejne programy, należy więc być czujnym przy pobieraniu nowych aplikacji.
Użytkownicy swoje subskrypcje mogą sprawdzić [tutaj].
Mateusz Rzepecki/Ostrzegamy.online